Chińczycy nie mają łatwo w kwestii dostępu do ogólnoświatowego Internetu. Rządowi nie podoba się, że naród może mieć dostęp do informacji z zachodu.

Chiński rząd po raz kolejny pokazał jakie są jego możliwości. Tym razem w odstawkę poszedł Google i jego usługi. Nie działa wyszukiwarka, poczta elektroniczna, mapy, dokumenty, statystyki oraz dysk – czyli właściwie wszystkie najważniejsze usługi Google.

Póki co wiadomo, że domeny www.google.com, mail.google.com, google-analytics.com, docs.google.com, drive.google.com, maps.google.com oraz play.google.com po prostu nie odpowiadają. Dostęp możliwy jest m.in. przez VPN. Nie działa podmiana serwerów DNS. Z drugiej strony – wciąż dostępne są inne wersje Google, np. www.google.co.uk.

Dostępność stron internetowych w Chinach można sprawdzić za pomocą witryny greatfirewallofchina.org. Wynika z niej, że Google.pl działa – podobnie jak Chip.pl. Uff.



Źródło: chip.pl