W marcu, przy okazji swoich szóstych urodzin, Twitter pochwalił się, że ma już 140 milionów aktywnych użytkowników. Od tego czasu znacznie ich przybyło.

- Jest już ponad 200 mln. aktywnych użytkowników @twittera. Jesteście tętnem planety. Jesteśmy wdzięczni za wasze ciągłe wsparcie – jak czytam na oficjalnym koncie Twittera. Użytkowników przybywa w niesamowitym tempie, aczkolwiek wciąż tej usłudze daleko do Facebooka, który chwali się miliardem aktywnych użytkowników.

System GetYid jest jednym z pierwszych w Polsce sprawdzonych systemów dwuskładnikowej weryfikacji dostępu do danych, służbowych kont i zasobów sieciowych.

Z powodzeniem stosuje się go również w branży finansowej i bankowości internetowej, ponieważ pozwala na świadome weryfikowanie operacji finansowych. GetYid jest znacznie efektywniejszy, niż dotychczasowe rozwiązania, ponieważ nie wymaga od użytkowników korzystania z tokenów elektronicznych czy inteligentnych kart. Jako drugi kanał komunikacji wykorzystuje urządzenie, które każdy użytkownik ma przy sobie – telefon komórkowy.

Amerykańska Federalna Komisja Handlu prowadzi dochodzenie, czy Google nie nadużywa swojej dominującej pozycji na rynku. Google chce uniknąć konsekwencji i zawczasu chce zmienić algorytmy.

Według informacji, do których dotarła redakcja portalu Politico, Google ogłosi zmiany w swojej wyszukiwarce jeszcze w tym tygodniu. Ma zostać zredukowana ilość wyników pochodzących z innych, wyspecjalizowanych wyszukiwarek konkurencji (recenzje hoteli, restauracji i tym podobne), a kampanie reklamowe mają być łatwe do przeniesienia na inne wyszukiwarki.

Microsoft już miał jedną przygodę z zegarkami. Oferował, wspólnie ze swoimi partnerami, czasomierze z techniką SPOT, dzięki której wiadomości, pogoda i inne przydatne informacje były transmitowane poprzez radio FM do oferowanych urządzeń. Projekt upadł. Teraz pewna firma chce go wskrzesić, w nieco innej formie.

Moskiewska firma chce stworzyć zegarek Gnomio z windows Phone 8. Szuka pieniędzy od entuzjastów, za pośrednictwem portalu Indiegogo.com, by móc wcielić swój pomysł w życie. Urządzenie, w obecnej formie, jest zarządzane przez Windows Embedded Compact 7, ale zostało zaprojektowane z myślą o współpracy poprzez Bluetooth ze smartfonem z Windows Phone 8 i instalowaniu aplikacji napisanych dla tego systemu.

Koreański gigant opublikował ciekawy i intrygujący kip wideo, który zapowiada jakiś Bardzo Istotny Produkt, który zostanie ujawniony na styczniowych targach Consumer Electronics Show.

Niestety, nie wiemy co Samsung chce nam pokazać, ale zgadujemy, że chodzi o nowe „flagowe” urządzenie z systemem Android. Konkretniej: smartfon Galaxy S IV. Według niepotwierdzonych informacji (czytaj: plotek) ma on mieć pięciocalowy wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości Full HD i gęstości pikseli 441 ppi. Urządzenie miałoby być odpowiedzią na Butterfly od HTC a jego przewagą ma być czterordzeniowy procesor Exynos oraz elastyczny, przez co „niezniszczalny” ekran.

Google oficjalnie potwierdził krążące już od jakiegoś czasu plotki. Firma nie będzie już przyjmowała chętnych na darmową wersję Google Apps. Można się zarejestrować wyłącznie do płatnej wersji usługi.

Plotki o porzuceniu darmowej wersji Google Apps krążyły już od jakiegoś czasu, a teraz znalazły swoje potwierdzenie w oficjalnym komunikacie Google’a. Użytkownicy darmowej wersji będą mogli dalej z niej korzystać bez konieczności uiszczania jakiejkolwiek opłaty. Niestety, nowi chętni będą mogli wybierać wyłącznie płatną wersję.

Google uzasadnia swoją decyzję tym, że firmy i tak wolą korzystać z płatnej wersji z większą pojemnością skrzynki pocztowej oraz całodobowym wsparciem technicznym. Koszt usługi to 50 dolarów rocznie za każdego użytkownika.

Charles Sizemore, szef firmy inwestycyjnej Sizemore Capital, uważa że Apple i Google mogą nie wytrzymać nadchodzącej ofensywy Microsoftu.

W swoim artykule analitycznym dla inwestorów z NASDAQ, Sizemore tłumaczy, że drakońskie wymagania Apple'a odnośnie potrzeby kontrolowania ekosystemu w każdej płaszczyźnie ustawią firmę z Cupertino na straconej pozycji w stosunku do bardziej elastycznego Microsoftu. Według analityka, Redmond wkłada teraz nieco więcej energii w wykorzystanie tych słabości Apple'a, prezentując tablet Surface, a być może wkrótce poprzez telefon Surface, a nawet darmowy system operacyjny w formule Windows Blue. Coraz więcej firm także wspiera Microsoft, w tym Nokia, HTC i Samsung, w promowaniu systemu Windows Phone, co Sizemore uważa za niechybną zapowiedź sporej zmiany układu sił na rynku smartfonów.