Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach statystycznych oraz w celu dostosowania naszego sklepu do indywidualnych potrzeb klientów.
W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies.
Korzystanie z naszego sklepu internetowego bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że bedą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności.
Uwaga oszust!14.12.2023

Uwaga oszust!Uwaga na oszustów podających się za pracowników YAMO!
Nasza firma nie oferuje pracy polegającej na pośrednictwie sprzedaży towarów poprzez portale internetowe, jeżeli ktoś oferuje Ci taką pracę w naszym imieniu - jest OSZUSTEM!

więcej »
Sprawdź ofertę sprzętu równiez na mogado.pl31.08.2021

Mogado.pl

więcej »

yamo.pl

Dla partnerów handlowych
» Jak zostać partnerem handlowym?
» Zapomniałeś hasła?

jesteś tutaj:Strona główna/Ze świata IT/W planach kolejny serwis streamingowy – teraz EA

zwiń

Brak produktów

zwiń

Brak produktów do porównania

Konfiguratory

W planach kolejny serwis streamingowy – teraz EA
wstecz

26.06.2019

W planach kolejny serwis streamingowy – teraz EA

Następny game-streaming na rynku? Google Stadia, Microsoft Project xCloud, NVIDIA GeForce Now - kolejni giganci wprowadzają swoje wersje usługi streamowania gier. Może dołączyć do nich Electronic Arts. Jeden z dyrektorów firmy odpowiada w wywiadzie na pytanie, czy globalny wydawca będzie budował własną platformę pomimo silnej konkurencji ze strony m.in. Google'a i Microsoftu.

– Jesteśmy w stanie oferować naszą własną usługę strumieniowania gier – zaznacza w The Hollywood Reporter Michael Blank z EA. – Musimy być tam, gdzie są gracze, a nie każdy gracz będzie korzystał ze wszystkich usług i urządzeń, tak jak nie każdy ma Netflixa. Możemy dotrzeć bezpośrednio do milionów graczy, ale zawsze są ludzie, którzy chcą używać ich ulubionej platformy gamingowej.

Być może słowa dyrektora Origin i EA Access oznaczają, że firma szuka miejsca w szeregu dla swojej przyszłej usługi streamingowej, niekoniecznie chcąc rywalizować z największymi serwisami.

Warto też przypomnieć, że w podobnym duchu wypowiadał się w ubiegłym roku wiceprezes ds. rozwoju strategicznego EA, Matt Bilbey. Niewykluczone, że usługa streamingu gier Electronic Arts zajmie podobne miejsce co EA Origin względem Steama, czyli będzie mniejszą platformą przeznaczoną wyłącznie dla gier wielkiego wydawcy. Poniekąd sam model biznesowy takiej usługi koncern ma już opracowany, mógłby to być kolejny plan abonamentowy w Origin Access.

Ostatnie targi gier elektronicznych E3 pokazały jasno, że branża cyfrowej rozrywki będzie coraz silniej szła w stronę streamingu. W przypadku gier sieciowych wydaje się to być jednak rozwiązaniem dość odległym. Opóźnienia na współczesnych łączach internetowych pozwalają na swobodną grę tylko w produkcje dla jednego gracza.


Źródło: chip.pl
Dla partnerów YAMOZaloguj sięPrzypomnij hasłoInformacjeTransportTransport - uszkodzona przesyłkaProgram partnerski

Certyfikaty i wyróżnienia: