Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach statystycznych oraz w celu dostosowania naszego sklepu do indywidualnych potrzeb klientów.
W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies.
Korzystanie z naszego sklepu internetowego bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że bedą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności.
Uwaga oszust!14.12.2023

Uwaga oszust!Uwaga na oszustów podających się za pracowników YAMO!
Nasza firma nie oferuje pracy polegającej na pośrednictwie sprzedaży towarów poprzez portale internetowe, jeżeli ktoś oferuje Ci taką pracę w naszym imieniu - jest OSZUSTEM!

więcej »
Sprawdź ofertę sprzętu równiez na mogado.pl31.08.2021

Mogado.pl

więcej »

yamo.pl

Dla partnerów handlowych
» Jak zostać partnerem handlowym?
» Zapomniałeś hasła?

jesteś tutaj:Strona główna/Ze świata IT/Snapchat pogardził ofertą Google’a

zwiń

Brak produktów

zwiń

Brak produktów do porównania

Konfiguratory

Snapchat pogardził ofertą Google’a
wstecz

08.08.2017

Snapchat pogardził ofertą Google’a

W 2016 roku amerykański gigant próbował kupić popularną wśród młodych użytkowników aplikację społecznościową za, bagatela, 30 miliardów dolarów. Oferta została jednak odrzucona.

Według źródeł serwisu Business Insider, Google złożyło swoją propozycję już w maju 2016 roku, tuż przed wejściem firmy Snap na giełdę i osiągnięciem przez nią wartości 20 miliardów dolarów. Twórcy Snapchata zaprzeczają tym doniesieniom, a Google wstrzymuje się od komentarza. W każdej plotce tkwi jednak ziarno prawdy . Być może 27-letni prezes firmy, Evan Spiegel, nie chce by media interesowały się tą sprawą, z uwagi na fakt, że wartość spółki na dzień dzisiejszy wynosi „jedynie” 14 miliardów dolarów, a liczba pobrań aplikacji maleje. Tymczasem główny konkurent – Instagram – radzi sobie coraz lepiej. Propozycja Google’a mogła być najlepszą okazją do sprzedaży firmy. Niewykluczone więc, że cała historia została tylko wymyślona po to, by podkręcić wartość spółki na giełdzie.

W 2013 roku za aplikację wartą wówczas 860 milionów dolarów Facebook chciał zapłacić 3 miliardy dolarów. Miesiąc później Google oferował 4 miliardy dolarów. Spiegel konsekwentnie odrzucał takie propozycje i jak do tej pory wychodził na tym świetnie. Czy tym razem historia się powtórzy?

Z aplikacji korzysta 166 milionów osób (wyniki z maja 2017), a zatem o 5-procent więcej niż w roku ubiegłym. Mimo to inwestorzy kręcą nosem na powolny wzrost zainteresowania Snapchatem. Poza zyskiem z reklam, Snap od niedawna zarabia również na sprzedaży swoich okularów Spectacles, nagrywających kilksekundowe filmy i udostępniające je bezpośrednio w aplikacji.

Źródło: chip.pl
Dla partnerów YAMOZaloguj sięPrzypomnij hasłoInformacjeTransportTransport - uszkodzona przesyłkaProgram partnerski

Certyfikaty i wyróżnienia: