Lada dzień, no może lada tydzień, będziemy świadkami poważnej zmiany na rynku usług streamowania wideo. Konkurenta dla serwisów takich jak YouTube czy Vimeo planuje zaprezentować Twitter.

O samym pomyśle Twittera na otworzenie dodatkowego (oprócz Vine) serwisu z treściami wideo pisaliśmy już kilka dni temu. Wtedy nie było jednak wiadomo, kiedy taki serwis powstanie, oprócz tego, że ma się to stać w tym roku. Nie bardzo było też wiadomo, na jakie formy wideo nastawiona będzie nowa usługa.

Jak donosi jednak portal re/code, start nowego serwisu wideo utworzonego przez Twittera to kwestia kilku najbliższych tygodni. To dobra informacja, natomiast jest też gorsza – redaktorzy portalu twierdzą, że długość filmów, jakie będzie można na nim zamieścić, zostanie ograniczona maksymalnie do 20 sekund. Jest to jednak po pierwsze sprzeczne z wcześniejszymi doniesieniami, które mówiły o znacznie dłuższym, bo aż 10-minutowym limicie czasowym, a po drugie – trochę bez sensu, bo nowy serwis byłby w gruncie rzeczy zbliżony do tego, co już oferuje Vine (limit 6 sekund).

Cóż, parę tygodni możemy zatem jeszcze poczekać, aby przekonać się, czy są to informacje prawdziwe. Pewne jest, że taki serwis powstanie, jako remedium na niezbyt dynamiczny wzrost oglądalności Twittera, notowany w ostatnim czasie.



Źródło: chip.pl