» Jak zostać partnerem handlowym?
» Zapomniałeś hasła?
Dodane do porównania
Ostatnio oglądane
Konfiguratory LISTA KATEGORII WSZYSTKIE ZAPISANE WyprzedażeNowości Musisz się zalogować na swoje konto aby widzieć zapisane kategorie | Popularność Chrome została sztuczne zawyżona 25.05.2012 Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że Chrome stał się popularniejszy od Internet Explorera. Tymczasem wg. nowych danych – jest nawet za Firefoksem. Wszystko za sprawą statystyk StatCounter, które faktycznie potwierdzały rewelacje o przeglądarce Google. Jednak informacjom dosyć szybko sprzeciwił się sam Microsoft, twierdząc że metodologia testu nie była poprawna.
Statystyki Net Applications donoszą, że popularność Internet Explorer na świecie pozostaje niezagrożona – to wciąż 54%. Drugie miejsce należy się przeglądarce Mozilli – 20,2%, zaś Chrome to dopiero trzecie miejsce z wynikiem 18,85%. Również StatCounter ponownie przyznaje, że IE powrócił na szczyt – choć wg. nich Chrome jest tuż za Microsoftem. Skąd aż taka różnica? Wszystko przez system zliczania wyświetleń StatCounter, który jako odwiedziny zalicza także prerenderowanie strony internetowej. A to są "wyświetlenia", które w praktyce nie istnieją. Chrome obsługuje prerenderowanie – odwiedzamy wyszukiwarkę Google, wpisujemy hasło i dostajemy kilkanaście wyników. Chrome dla szybszego załadowania kolejnej witryny w tle pobiera stronę i przygotowuje ją do wyświetlenia – dzięki temu wczytanie strony zajmuje ułamek sekundy. Jest to słuszne rozwiązanie, problem w tym, że StatCounter nie powinien zliczać tego typu wyświetleń. Net Applications wie o "problemie" i wyjaśnia go na swojej stronie internetowej. StatCounter też już wie i informuje o tym na swojej stronie internetowej. Wyniki zbierane od 1 maja tego roku mają już nie zawierać witryn prerenderowanych. Źródło: chip.pl |
Dla partnerów YAMOZaloguj sięPrzypomnij hasłoInformacjeTransportTransport - uszkodzona przesyłkaProgram partnerski |