Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach statystycznych oraz w celu dostosowania naszego sklepu do indywidualnych potrzeb klientów.
W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies.
Korzystanie z naszego sklepu internetowego bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że bedą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności.
Uwaga oszust!14.12.2023

Uwaga oszust!Uwaga na oszustów podających się za pracowników YAMO!
Nasza firma nie oferuje pracy polegającej na pośrednictwie sprzedaży towarów poprzez portale internetowe, jeżeli ktoś oferuje Ci taką pracę w naszym imieniu - jest OSZUSTEM!

więcej »
Sprawdź ofertę sprzętu równiez na mogado.pl31.08.2021

Mogado.pl

więcej »

yamo.pl

Dla partnerów handlowych
» Jak zostać partnerem handlowym?
» Zapomniałeś hasła?

jesteś tutaj:Strona główna/Ze świata IT/Oscary: Spielberg chce wykluczyć filmy Netflixa

zwiń

Brak produktów

zwiń

Brak produktów do porównania

Konfiguratory

Oscary: Spielberg chce wykluczyć filmy Netflixa
wstecz

07.03.2019

Oscary: Spielberg chce wykluczyć filmy Netflixa

Reżyser m.in. "Parku Jurajskiego" i "Raportu mniejszości", a jednocześnie jeden z najbardziej wpływowych ludzi w Hollywood, w ostrych słowach skrytykował nominacje do Oscarów dla produkcji Netflixa. Spielberg będzie dążył do tego, by za rok pełnometrażowe filmy VOD nie mogły walczyć o oscarowe statuetki.

Film Netflixa, „Roma”, otrzymał 10 nominacji do Oscara i ostatecznie aż trzy statuetki. Najwyraźniej nie spodobało się to Stevenowi Spielbergowi. Reżyser szykuje się do kwietniowego spotkania członków zarządu Akademii. Razem z dwoma innymi przedstawicielami reprezentuje w niej sekcję reżyserską. Spielberg zapowiedział, że będzie dążył do wykluczenia z konkursu filmów produkowanych przez platformy VOD. Jego zdaniem bowiem serwisy takie jak Netflix nie respektują zasad dystrybucji kinowej. Tradycyjne filmy emitowane w kinach przez 90 dni od premiery nie mogą być udostępniane w sieci ani na fizycznych nośnikach. Z kolei produkcje Netflixa nie trafiają na srebrny ekran, albo – zdaniem znanego reżysera – są wprowadzane do kin na chwilę, tylko po to, by zakwalifikować się do konkursu.

Oscarowa „Roma” dla przykładu emitowana była w kinach tylko 3 tygodnie przed premierą w Netflixie. Amerykański gigant wydał olbrzymie pieniądze na promocje swojego dzieła. Dzięki platformie znacznie więcej osób przez nieporównywalnie dłuższy czas mogło obejrzeć ten film w porównaniu do pozostałych nominowanych produkcji. To wszystko budzi w Spielbergu niesmak. Według reżysera filmy produkowane i udostępniane w serwisach VOD to format, który powinien rywalizować z produkcjami telewizyjnymi o nagrody Emmy, a nie z tytułami tworzonymi z myślą o kinowej dystrybucji.

Netflix skomentował sprawę na Twitterze we właściwym dla siebie stylu: — Kochamy kino. Oto lista rzeczy, które również kochamy: dostęp do filmów dla ludzi, których nie zawsze stać na kino, lub którzy mieszkają w małych miejscowościach bez kin. Umożliwienie cieszenia się premierą wszędzie w tym samym czasie. Pozwolenie filmowcom na więcej możliwości do dzielenia się własną sztuką. Te rzeczy się wzajemnie nie wykluczają.

Warto zauważyć, że Spielberg nie krytykuje wcale jakości czy przekazu artystycznego. Wydaje się, że boli go głównie sposób dystrybucji, który przechodzi ostatnimi laty ewolucję. Netflix jest wygodniejszy i tańszy nie tylko z perspektywy widza, ale przede wszystkim z perspektywy samego twórcy. Kinowa dystrybucja pociąga za sobą gigantyczne koszty, dlatego coraz więcej reżyserów decyduje się przejść pod opiekę amerykańskiego giganta i wydać swój film jedynie na VOD. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia rok temu, kiedy „Anihilacja” ostatecznie pojawiła się wyłącznie na Netflixie. Z kolei Darren Arronofsky podczas kręcenia swojego hitu zatytułowanego „mother!”, specjalnie obierał wąskie kadry z myślą o ekranach smartfonów. Choć takie podejście nie jest jeszcze popularne, to w obliczu rosnącego zainteresowania VOD należy się spodziewać, że będzie kolejnym trendem w dziejach historii przemysłu filmowego.

Źródło: chip.pl
Dla partnerów YAMOZaloguj sięPrzypomnij hasłoInformacjeTransportTransport - uszkodzona przesyłkaProgram partnerski

Certyfikaty i wyróżnienia: