Podczas tegorocznych targów MWC w Barcelonie Google oficjalnie potwierdziło istnienie Projektu Nova, o którym informowaliśmy Was w styczniu. Gigant z Mountain View planuje nieco rozszerzyć zakres swojej działalności i uruchomić własną sieć komórkową.

Co z infrastrukturą? Satelity? Drony? Byłoby fajnie, ale Google planuje bardziej tradycyjne rozwiązanie i chce dzierżawić infrastrukturę sieci komórkowej istniejących już operatorów. Anonimowe źródła twierdzą, że będą to amerykańskie T-Mobile i Sprint, jednak Google prawdopodobnie jeszcze negocjuje warunki z operatorami - ich lista może bardzo łatwo ulec zmianie.

Oczywiście na temat samych abonamentów nie wiadomo zbyt wiele. Nieoficjalnie mów się, że Google chce wprowadzić na tyle niskie ceny, żeby inni operatorzy zmuszeni byli do obniżki ceny swoich usług. Gigant z Mountain View całe przedsięwzięcie traktuje jako eksperyment. Nie zdziwilibyśmy się, gdyby nabyte przez Google doświadczenie zostało wykorzystane za jakiś czas w krajach, w których dopiero powstaje infrastruktura sieciowa. Do tego dochodzi również kilka dodatkowych możliwości - w końcu niecodziennie zdarza się, żeby operator sieci komórkowej był również twórcą najpopularniejszego obecnie mobilnego systemu operacyjnego na Świecie.

Pytanie, czy na nowej usłudze Google będzie można polegać. A jeśli tak, to jak długo? Gigant jest w końcu znany z tego, że niektóre z jego usług po jakimś czasie znikają, czego najnowszym przykładem jest chociażby zamknięcie Google+.



Źródło: chip.pl