Od pewnego czasu Google szykuje się do wprowadzenia płatnej subskrypcji na YouTube. Do tej pory mówiło się tylko o tym, że nowa opcja pozwoli na oglądane serwisu bez reklam. Najnowsze informacje sugerują jednak, że nie będą to jedyne zalety takiego rozwiązania.

Już jutro w Los Angeles odbędzie się konferencja Google, na której to najprawdopodobniej usłyszymy oficjalną zapowiedź płatnego YouTube'a. Według plotek gigant internetowy planuje nie tylko pozbawić płatną wersję reklam, ale także wprowadzić do niej materiały, które dostępne będą tylko dla subskrybentów - ot, ekskluzywny content od najbardziej popularnych na świecie youtuberów.

Taki model wzbudziłby oczywiste kontrowersje. Bezpłatny od zawsze YouTube, który oferował każdemu użytkownikowi dostęp do takich samych treści stałby się czymś w pokroju serwisu VOD lub gry F2P, w której niby większość materiałów jest dostępna bez opłat, ale za najfajniejsze rzeczy trzeba zapłacić. Z drugiej jednak strony prawdopodobnie taki model byłby bardziej atrakcyjny dla youtuberów i pozwoliłby im na tworzenie jeszcze lepszych materiałów.

Miejmy nadzieję, że jutrzejsze wydarzenie rozwieje wszelkie wątpliwości.



Źródło: chip.pl