Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach statystycznych oraz w celu dostosowania naszego sklepu do indywidualnych potrzeb klientów.
W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies.
Korzystanie z naszego sklepu internetowego bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że bedą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności.
Uwaga oszust!14.12.2023

Uwaga oszust!Uwaga na oszustów podających się za pracowników YAMO!
Nasza firma nie oferuje pracy polegającej na pośrednictwie sprzedaży towarów poprzez portale internetowe, jeżeli ktoś oferuje Ci taką pracę w naszym imieniu - jest OSZUSTEM!

więcej »
Sprawdź ofertę sprzętu równiez na mogado.pl31.08.2021

Mogado.pl

więcej »

yamo.pl

Dla partnerów handlowych
» Jak zostać partnerem handlowym?
» Zapomniałeś hasła?

jesteś tutaj:Strona główna/Ze świata IT/Google: opaska wykrywająca raka, udar i zawał serca

zwiń

Brak produktów

zwiń

Brak produktów do porównania

Konfiguratory

Google: opaska wykrywająca raka, udar i zawał serca
wstecz

12.11.2014

Google: opaska wykrywająca raka, udar i zawał serca

Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, jak wielkim przełomem medycznym byłaby taka opaska, w sposób nieinwazyjny diagnozująca wiele rodzajów nowotworów, a także udary mózgu i zawały serca.

W przypadku wielu odmian raka to właśnie wczesne wykrycie stanowi w ogromnym stopniu o szansach powrotu do zdrowia osoby chorej. Równocześnie nowotwory takie jak rak trzustki przez dłuższy czas nie powodują żadnych widocznych objawów, a gdy już się one pojawią, często jest już zbyt późno na leczenie. Dlatego wczesne wykrywanie tego typu chorób ma niebywałe znaczenie, a jeśli na dodatek da się to robić w sposób nieinwazyjny i stosunkowo tani, to wspaniale.

Właśnie nad tego typu detektorem, przypominającym w istocie zwykły zegarek zakładany na rękę, pracuje Google w swoich laboratoriach X. Kilka razy dziennie odczytywałaby ona za pośrednictwem impulsów świetlnych i radiowych informacje przekazywane przez nanocząsteczki krążące w krwioobiegu danej osoby. Oczywiście wcześniej należałoby je tam umieścić, ale polegałoby to na zwykłym połknięciu specjalnie przygotowanej pigułki. Różne rodzaje tych nanocząsteczek przygotowane byłyby w taki sposób, by wejść w interakcję z niewidocznymi gołym okiem symptomami choroby, na przykład z blaszkami tłuszczowymi (mogą powodować zawały serca i udary mózgu) albo ze zbyt wysokim poziomem potasu (sygnał złej pracy nerek). W takim wypadku nanocząsteczki zmieniałyby w odpowiedni sposób swój wygląd (np. kolor), co byłoby wykrywane przez opaskę noszoną na ręku.

Niestety w tym momencie mówimy o urządzeniu, które jest dopiero opracowywane. Ale skoro Google zdecydowało się już pochwalić tym wynalazkiem, to możemy mieć nadzieję, że prace są już na zaawansowanym etapie rozwoju.



Źródło: chip.pl
Dla partnerów YAMOZaloguj sięPrzypomnij hasłoInformacjeTransportTransport - uszkodzona przesyłkaProgram partnerski

Certyfikaty i wyróżnienia: