Google łączy usługi Google Wallet i Android Pay w jedną o nazwie Google Pay. Po tej w zasadzie kosmetycznej zmianie akcje Alphabetu zyskały 1,3 procent.

Inwestorzy liczą, że nowa nazwa pomoże spopularyzować narzędzie. Google Pay pozwala płacić za produkty i usługi przy pomocy smartfonu. Wcześniej koncern próbował zachęcić do bezgotówkowych płatności z użyciem Android Pay i Google Wallet – zmodyfikowana usługa ma połączyć oba pomysły. W niedalekiej przyszłości użytkownicy będą też mogli wysyłać sobie nawzajem pieniądze.

To odpowiedź na podobną usługę wprowadzoną przez Apple. Pomysł miałby szansę powodzenia, gdyby nie fragmentacja Androida. Z najnowszej wersji systemu Google’a korzysta niewielki ułamek użytkowników smartfonów. Firma robi jednak wiele, aby tę sytuację zmienić. Od Androida Oreo aktualizacja będzie łatwiejsza dzięki bardziej modułowej budowie systemu.

Z usługi można u nas korzystać w większości hipermarketów, na stacjach benzynowych i w kawiarniach. Aplikację obsługuje też 12 polskich banków.

Źródło: chip.pl