Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach statystycznych oraz w celu dostosowania naszego sklepu do indywidualnych potrzeb klientów.
W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies.
Korzystanie z naszego sklepu internetowego bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że bedą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności.
Uwaga oszust!14.12.2023

Uwaga oszust!Uwaga na oszustów podających się za pracowników YAMO!
Nasza firma nie oferuje pracy polegającej na pośrednictwie sprzedaży towarów poprzez portale internetowe, jeżeli ktoś oferuje Ci taką pracę w naszym imieniu - jest OSZUSTEM!

więcej »
Sprawdź ofertę sprzętu równiez na mogado.pl31.08.2021

Mogado.pl

więcej »

yamo.pl

Dla partnerów handlowych
» Jak zostać partnerem handlowym?
» Zapomniałeś hasła?

jesteś tutaj:Strona główna/Ze świata IT/Facebook trochę jak Tinder?

zwiń

Brak produktów

zwiń

Brak produktów do porównania

Konfiguratory

Facebook trochę jak Tinder?
wstecz

11.09.2017

Facebook trochę jak Tinder?

Największy na świecie portal społecznościowy pokaże ci więcej wspólnych cech z nowymi znajomymi i upewni się, że nie zapominasz o swoich starych przyjaciołach. Spróbuje was też umówić...

Do tej pory, gdy przyjmowaliśmy na Facebooku do znajomych nową osobę, serwis pokazywał nam przede wszystkim wspólnych znajomych. Według doniesień części użytkowników, właśnie wprowadzana jest funkcja, która podkreśli także inne podobieństwa, m.in. wydarzenia, w których uczestniczyliśmy, miejsca, które odwiedziliśmy, czy wspólnie zalajkowane profile. Ma to sprzyjać pogłębianiu znajomości.

Ale to nie jedyna zmiana, która najprawdopodobniej zostanie udostępniona szerzej wkrótce. Facebook nie chce, byśmy zapominali także o naszych „starych” znajomych. Serwis Motherboard zauważył, że niektórzy użytkownicy z Kanady i Nowej Zelandii otrzymali już mechanizm, przypominający ten znany z Tindera. Wszystko sprowadza się do pytania: „Czy chcesz spotkać się z [imię znajomego] w tym tygodniu?”. Do wyboru są dwie odpowiedzi: „tak” lub „nie”. Obie pozostają prywatne do czasu, gdy druga strona zareaguje. Jeśli dwoje użytkowników powie „tak”, Messenger rozpocznie konwersację. Oczywiście nie chodzi o randki czy posługiwanie się algorytmami, które mają pomóc samotnym nawiązać znajomości, a raczej o zachętę do kontaktu w przypadku nowych lub dawno niewidzianych przyjaciół.

Facebook jest olbrzymią platformą społecznościową i nic dziwnego, że twórcom zależy na zacieśnianiu więzów między użytkownikami. Mark Zuckerberg, założyciel serwisu, regularnie powtarza, że jego portal ma zbliżać ludzi. Nie wszystkie proponowane zmiany wydają się przekonujące, takie jak choćby kolorowe tła pod komentarzami, o których pisaliśmy niedawno. Ale podkreślanie wspólnych cech i zachęcanie do spotkania się w realu mogą mieć sens.


Źródło: chip.pl
Dla partnerów YAMOZaloguj sięPrzypomnij hasłoInformacjeTransportTransport - uszkodzona przesyłkaProgram partnerski

Certyfikaty i wyróżnienia: