Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach statystycznych oraz w celu dostosowania naszego sklepu do indywidualnych potrzeb klientów.
W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies.
Korzystanie z naszego sklepu internetowego bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że bedą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności.
Uwaga oszust!14.12.2023

Uwaga oszust!Uwaga na oszustów podających się za pracowników YAMO!
Nasza firma nie oferuje pracy polegającej na pośrednictwie sprzedaży towarów poprzez portale internetowe, jeżeli ktoś oferuje Ci taką pracę w naszym imieniu - jest OSZUSTEM!

więcej »
Sprawdź ofertę sprzętu równiez na mogado.pl31.08.2021

Mogado.pl

więcej »

yamo.pl

Dla partnerów handlowych
» Jak zostać partnerem handlowym?
» Zapomniałeś hasła?

jesteś tutaj:Strona główna/Ze świata IT/Facebook przyczyną rodzinnej tragedii

zwiń

Brak produktów

zwiń

Brak produktów do porównania

Konfiguratory

Facebook przyczyną rodzinnej tragedii
wstecz

28.12.2011

Facebook przyczyną rodzinnej tragedii

Serwisy społecznościowe, a szczególnie największy z nich, czyli Facebook, z pewnością (szczególnie jeżeli chodzi o młode osoby) wpływają na nasze życie. Niestety niekiedy mogą się stać przyczyną tragedii.

Potwierdza to przypadek 51-letniego Harry'ego Hibbsa, mieszkańca Washington County, który próbował zastrzelić swoją żonę.

W Wigilię Bożego Narodzenia policja otrzymała o 19.30 zgłoszenie o mężczyźnie, który próbował zastrzelić swoją żonę. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia funkcjonariusze zobaczyli Hibbsa, który wychodził z przyczepy kempingowej z karabinem w ręku. Na szczęście obyło się bez strzelaniny, gdyż podejrzany posłusznie odłożył broń.

Z zeznań poszkodowanej, Anny Hibbs wynikało, że jej mąż wpadł w furię. Przyłożył jej broń do skroni i pociągnął za spust. Ku jego zaskoczeniu pistolet jednak się zaciął. Pchnął więc trzymającą 2-letniego syna kobietę na łóżko i uderzył w twarz kolbą. Następnie wyszedł z domu do wspomnianej przyczepy po karabin, aby dokończyć swoje dzieło.

Najważniejsze pytanie oczywiście brzmi: co wprawiło Hibbsa w taki stan, że postanowił nie bacząc na swoje dzieci (w domu był jeszcze jego drugi, 10-letni syn) zastrzelić żonę?

Wytłumaczył to sam zatrzymany, który stwierdził, że "był już zmęczony tym, że jego żona spędza tyle czasu na Facebooku".

ŹRÓDŁO: pcworld.pl
Dla partnerów YAMOZaloguj sięPrzypomnij hasłoInformacjeTransportTransport - uszkodzona przesyłkaProgram partnerski

Certyfikaty i wyróżnienia: