Nowe procesory Intel Core generacji 9 będą miały po 8 rdzeni. Tak wynika z wypowiedzi firmy budującej laptopy na zamówienie. To całkiem prawdopodobne, bo po raz pierwszy od wielu lat Intel czuje oddech konkurenta na plecach.

Wygląda na to, że za chwilę komputerowe procesory będą miały tyle samo rdzeni co SoC, które znajdujemy w telefonach komórkowych. Tam niczym niezwykłym nie są układy 8, a nawet 10-rdzeniowe. Według niepotwierdzonych i nieoficjalnych informacji, następna generacja mainstreamowych procesorów Intela otrzyma więcej rdzeni.

Jeronimo Martins, właściciel sieci sklepów Biedronka, uruchomił zakupy online w Portugalii. Do końca roku usługa ma być dostępna na terenie całego kraju, a następnie zostanie wdrożona również w Polsce.

Mieszkańcy czterech portugalskich miast (Lizbony, Sintry, Porto i Mastosinhos) mogą już kupować produkty spożywcze sieci Pingo Doce, będącej tamtejszym odpowiednikiem działającej w Polsce sieci sklepów Biedronka, a także kosmetyki i lekarstwa bez recepty z punktów Bem Estar. Handel odbywa się za pośrednictwem zewnętrznej platformy Mercadao.pt należącej do firmy Fonte-Online. Latem projekt ma być rozszerzony o turystyczny region Algarve, a do końca roku ma być już dostępny dla klientów w całej Portugalii.

Jeśli propozycja przedstawiona przez Departament Stanu wejdzie w życie, wszystkie osoby ubiegające się o wizę do USA będą musiały przedstawić historię swojej aktywności w mediach społecznościowych z ostatnich pięciu lat. Ustawa dotyczyć będzie nie tylko największych amerykańskich portali takich jak Facebook czy Instagram, ale też i zagranicznych m.in. chińskiego Weibo czy rosyjskiego VKontakte.

Dane większości użytkowników zostały pobrane za pomocą narzędzi, które umożliwiały wyszukiwanie użytkowników za pomocą e-maila i numeru telefonu. Facebook już wyłączył tę funkcję. Portal przeprosił też za przechowywanie usuniętych przez użytkowników filmów i zdjęć.

W oświadczeniu na stronie firmy, dyrektor techniczny Facebooka Mike Schroepfer opublikował informacje na temat zarządzania danymi osobowymi użytkowników przez serwis społecznościowy. Z audytu wynika między innymi, że osoby niezwiązane z Facebookiem w zautomatyzowany sposób zdobywały informacje o użytkownikach portalu. W tym celu wykorzystywały wcześniej zdobyte adresy e-mail i numery telefonów, co pozwalało zbierać dane z profili. Portal wyłączył już tę funkcję, jednak przyznał, że przypadki wykorzystania tej funkcji były powszechne.

Poprzednio prezentowaliśmy najpopularniejsze dystrybucje Linuxa. Tym razem opisujemy 5 systemów operacyjnych przeznaczonych do konkretnych zadań. Korzystają one z bogatej biblioteki programów przygotowanych przez społeczność open-source i często są wspierane przez firmy finansujące rozwój wolnego oprogramowania.

1. Kali Linux
Oparty na Debianie Kali Linux jest przeznaczony szczególnie dla osób, które chcą przeprowadzać tzw. testy penetracyjne. Domyślnie zainstalowano w nim ponad 600 programów przydatnych między innymi do monitorowania sieci. W tym Wireshark do analizowania pakietów, łamacz haseł John the Ripper, służący do skanowania portów Nmap, czy oparty na projekcie Metasploit Armitage.

Według nieoficjalnych informacji gigant internetowy planuje przejąć Lytro, firmę, która zajmuje się rozwiązaniami z zakresu mobilnej fotografii i przetwarzania obrazu. Nowoczesne technologie Lytro będą mogły znaleźć zastosowanie w smartfonach Google Pixel słynących z bardzo dobrej optyki oraz goglach VR/AR.

Transakcja nie doszła jeszcze do skutku, ale według źródeł serwisu TechCrunch wkrótce Google powinno wystosować komentarz w tej sprawie. Nieoficjalnie mówi się, że firma przejmie Lytro za 40 milionów dolarów, ale inne źródła mówią o 25 milionach dolarów. Chodzą też pogłoski, że Lytro złożyło ofertę sprzedaży Facebookowi i Apple, ale nie byli oni zainteresowani. W 2017 roku Lytro było wyceniane na 360 milionów dolarów – firmie udało się także pozyskać 200 milionów od zewnętrznych inwestorów. Tak niska cena sprzedaży jest zatem dość dziwna i może świadczyć o złej kondycji finansowej tego startupu.