Najnowsza wersja systemu operacyjnego Microsoftu nie może narzekać na popularność. 14 milionów instalacji w pierwsze 24 godziny, kilka tygodni później było to już 50 milionów, aż w końcu dotarliśmy do liczby 100000000. Podobno.

Informacje te nie zostały jeszcze potwierdzone oficjalnie, jednak podobno pochodzą z bardzo dobrze poinformowanego źródła, więc postanowiliśmy im zaufać. Coś nam mówi zresztą, że Microsoft zachowa sobie te 100 milionów do 6 października - wtedy w końcu gigant planuje zaprezentować swoje nowe, flagowe telefony z Windows 10, nową generację Surface Pro 4 i nową wersję swojej opaski Band.

Dostęp do internetu – według Marka Zuckerberga – jest jednym z podstawowych praw każdego człowieka. Założyciel i prezes Facebooka osobiście zaangażował się w to, by to prawo było wypełniane również w obozach dla uchodźców.

Wczoraj Mark Zuckerberg ogłosił, że jego firma zaangażuje się w pomoc Organizacji Narodów Zjednoczonych w sprawie uchodźców. W bardzo konkretny sposób – zapewni dostęp do internetu w obozach, w których stacjonują tymczasowo uciekinierzy z wielu krajów świata.

Konta mailowe w domenie gmail.com ogólnie cieszą się sławą dość odpornych na niechciane maile zawierające reklamy i innego typu spam. Ale może być jeszcze lepiej.

Wszystko za sprawą dodanej wczoraj opcji blokowania pojedynczych nadawców. Działa to bardzo prosto: wyświetlamy e-mail, który przyszedł do nas od niechcianego nadawcy, a następnie rozwijamy menu kontekstowe (prawy górny róg, trójkącik skierowany ku dołowi). Znajdujemy w nim opcję Zablokuj "*******@*******" i klikamy na nią. Witryna upewni się jeszcze, że na pewno chcemy to zrobić, więc na wyświetlonym okienku klikamy Zablokuj. I to już koniec, wszystkie maile od zaznaczonego przez nas nadawcy trafiać będą bezpośrednio do folderu Spam. Wcześniej było to bardziej skomplikowane, należało stworzyć odpowiedni filtr, który dopiero zajmował się odsiewaniem niepotrzebnych naszym zdaniem maili.

29 września w San Francisco odbędzie się konferencja prasowa poświęcona najnowszemu Androidowi Marshmallow. Czego jeszcze możemy się po niej spodziewać?

Spodziewamy się przede wszystkim oficjalnych zapowiedzi dwóch Nexusów, o których wcześniej zawrzało w sieci. Nexus 5X od LG ma posiadać 5,2-calowy ekran Full HD, procesor Snapdragon 808, 2 GB pamięci RAM, 12-megapikselowy aparat oraz czytnik linii papilarnych.

Drugą słuchawką wyposażoną w Androida Marshmallow ma być rzekomo Nexus 6P przygotowany przez Huawei. Smartfon ten ma posiadać nieco większy, bo 5,6-calowy ekran QHD, Snapdragona 810 oraz 3 GB RAM-u.

Współczesne czasy to ogólny triumf systemu Linux, zwłaszcza jeśli będziemy pamiętać, że Android także należy do tej rodziny. Ale żeby tak bezpośrednio Microsoft...?

Dystrybucja Linuxa opracowana przez Microsoft (jejku, jak to zdanie fajnie brzmi), nosi nazwę Azure Cloud Switch i – jak sama nazwa wskazuje – została opracowana jako system operacyjny łączący różne platformy i sieciowe bazy danych. Microsoft wprost przyznaje, że ACS bazuje na Linuksie, a równocześnie tłumaczy, z jakich powodów zdecydował się na jego opracowanie i udostępnienie.