Program Windows Insider, a więc udostępnianie za darmo użytkownikom nieukończonego systemu Windows w zamian za możliwość monitorowania jego pracy celem wykrycia błędów i niedoróbek okazał się wielkim sukcesem. Microsoft wyciągnął więc logiczne wnioski i rozszerzył go na swój sztandarowy produkt.

Office Insider program to nic innego jak publiczne beta-testy pakietu Office. Użytkownicy Office’a, którzy się do niego zapiszą, będą otrzymywać nowe funkcje i aktualizacje zanim te trafią do ogólnego obiegu. W zamian Microsoft oczekuje informacji zwrotnej, a więc zgłoszeń na temat usterek i błędów w udostępnianym oprogramowaniu.

Pierwszy raz o tej funkcji usłyszeliśmy w Maju, podczas Google I/O, a już niedługo stanie się ona rzeczywistością i jest to świetna wiadomość.

Wytrawni użytkownicy na pewno wiedzą, że już wcześniej można było zapisywać wybrane obszary z map Google do pamięci telefonu, jednak nie było to delikatnie rzecz ujmując zbyt wygodne, jeśli chcieliśmy korzystać z Map Google w roli nawigacji samochodowej.

Już niedługo będzie to o wiele wygodniejsze. Opcja umożliwiająca pobranie wybranej mapy pojawi się w menu aplikacji, pod hasłem "Obszary Offline" - możliwy będzie też szybszy sposób, wystarczy wpisać na przykład miasto, do którego się wybieramy i w prawym, dolnym rogu, pod przyciskiem "+" pojawi się opcja dodania obszaru offline do pamięci naszego telefonu.

Dystrybucja Red Hata będzie kolejnym linuxowym systemem operacyjnym, jaki będzie operował w microsoftowej chmurze Azure dla korporacji.

Microsoft już dawno przestał walczyć ze środowiskiem open-source, a wręcz uznał jego istotność i duże znaczenie dla rynku IT. Nawet sam zaczyna otwierać kod kolejnych swoich produktów, z .NET na czele. Teraz dowiadujemy się, że linuxowe rozwiązania firmy Red Hat trafią do chmury Microosft Azure.

Przeglądarka Firefox 42 zyskała nową funkcję, która ma nas chronić przed śledzeniem przez internetowe skrypty. Działa ona w połączeniu z trybem prywatnego przeglądania Internetu.

Ochrona przed śledzeniem blokuje wszystkie skrypty, które są związane z analizą działań internauty i personalizacją reklam. Z kolei tryb prywatny, jak zawsze, blokuje zapisywanie historii przeglądania i ciasteczek. Te dwie funkcje działające w tandemie mają w końcu nam zapewnić prawie że pełną anonimowość na stronach internetowych.

Facebook wprowadza pokaz slajdów – nowy, lekki format reklamy wideo stworzonej z serii zdjęć. Dzięki temu „bogate w treści” reklamy będą obecne również w sytuacjach, w których teoretycznie nie powinny się pojawić z uwagi na ograniczenia sprzętu bądź łącza internetowego.

Tradycyjne reklamy wideo mogą być dla marketerów sporym wyzwaniem, biorąc pod uwagę jak różna może być wydajność urządzeń, za pomocą których ludzie odwiedzają Facebooka, a także jakość ich połączeń z Internetem. Narzędzie do tworzenia pokazów slajdów może zostać wykorzystane do prezentacji zarówno dużych marek na rynkach rozwijających się, jak też małych przedsiębiorstw, które nie mają zasobów potrzebnych do stworzenia tradycyjnych reklam wideo. Nowy format jest elementem działań mających na celu dostosowywanie wyświetlanych treści do jakości połączenia sieciowego.

Jeden z najbardziej popularnych (niegdyś...) polskich komunikatorów internetowych ma nowego właściciela.

Została nim zarejestrowana na Cyprze firma Xevin Consulting Limited, która oprócz posiadania samego komunikatora będzie też administratorem danych osobowych użytkowników serwisu.

Nowy właściciel zapewnia, że nie zmieni to sposobu funkcjonowania komunikatora, a równocześnie daje czas do 15 listopada tym użytkownikom, którzy będą uważali inaczej i zdecydują się na jego odinstalowanie. W przeciwnym razie po tym dniu dalsze korzystanie z usługi będzie traktowane jako zawarcie nowej umowy licencyjnej – z nowym podmiotem i na warunkach określonych w regulaminie.

Wiemy, że w przyszłym miesiącu pojawi się pierwsza poważna aktualizacja dla Windows 10. Niestety, nie znajdziemy w niej zapowiadanej obsługi rozszerzeń dla Edge’a. Ta pojawi się dopiero w przyszłym roku.

Microsoft Edge to następna przeglądarki Internet Explorer. Jest od poprzednika szybszy, mniej zasobożerny i obsługuje najnowsze standardy webowe. Niestety, nie posiada obsługi rozszerzeń, mimo iż ta została zapowiedziana. I właśnie się dowiedzieliśmy, że nie zobaczymy ich aż do przyszłego roku.