Pobieranie krwi to nieprzyjemny zabieg. Dla osób chorujących na cukrzycę jest to jednak obowiązek, który kosztuje czas i nerwy. Nowy patent Google sprawiłby, że pobieranie krwi byłoby zupełnie bezbolesne.

Google nie pierwszy raz chce zadbać o zdrowie społeczeństwa. Wcześniej producent pracował nad soczewkami, które monitorowałyby poziom glukozy we łzach. Najnowszy patent opisuje urządzenie służące do bezigłowego pobierania krwi. Całość opiera się na mechanizmie, który wysyła sprężone powietrze do komory zawierającej mikrocząsteczkę. Ta przebija bezboleśnie skórę na palcu, a uwolniona krew zostaje wessana do pojemniczka. W ten sposób uzyskamy co prawda wyłącznie niewielkie ilości krwi, ale do wielu badań byłaby to ilość wystarczająca.

Firma Microsoft stopniowo, acz bez pośpiechu, otwiera coraz więcej swoich produktów. Teraz ogłosił, że możemy się niebawem spodziewać kodu źródłowego ChackraCore, a więc mechanizmu do przetwarzania skryptów JavaScript w przeglądarce Edge.

Mechanizm Chakra został napisany na potrzeby przeglądarki Internet Explorer 9 i odpowiada za przetwarzanie skryptów JavaScript. Był rozwijany wraz z kolejnymi wersjami Internet Explorera, wykorzystuje go też przeglądarka Edge. Teraz jego rdzenna, najważniejsza część o nazwie ChakraCore, staje się projektem open-source, który wkrótce zagości na GitHubie.

Wygląda na to, że twórcy komunikatora WhatsApp czują oddech konkurencji na karku i postanowili nieco pomieszać jej szyki. W WhatsApp w wersji dla systemu Android przestały działać niektóre hiperłącza...

Jeśli nie wierzycie - sprawdźcie sami. Jedyne, czego potrzebujecie to telefonu z Androidem i zainstalowaną aplikacją WhatsApp. Następnie wybierzcie losowego znajomego i spróbujcie wysłać mu jeden z poniższych linków:

Pracownicy z zespołu FortiGuard Labs firmy Fortinet opracowali raport dotyczący największych wyzwań w dziedzinie bezpieczeństwa informatycznego na rok 2016. Wg nich należy spodziewać się rozwoju zagrożeń związanych z Internetem rzeczy (ang. Internet of Things – IoT) oraz usługami w chmurze. Specjaliści przewidują również, że w związku z coraz większą presją ze strony organów ścigania, cyberprzestępcy będą ulepszać metody unikania wykrycia i kamuflowania działań.

Taka promocja skusi niejednego użytkownika. Serwis Amazon przedstawił nową ofertę dla swojego dysku w Chmurze, bez jakiegokolwiek limitu miejsca na dane użytkownika.

Do tej pory cena takiej usługi wynosiła 59,99$ (240 PLN), istniała jeszcze opcja wykupienia nielimitowanej przestrzeni do przechowywania zdjęć za 11,99$ (50 PLN) i były to raczej standardowe ceny za usługi tego typu.

Amazon jednak postanowił powalczyć trochę bardziej o nowych użytkowników i właśnie zaprezentował ofertę, w której za Amazon Cloud Drive z nielimitowaną przestrzenią na dane dowolnego typu zapłacimy... 5 dolarów rocznie, czyli prawie okrągłe 20 PLN.

Od kilku dni amerykański koncern blokuje dostęp do poczty tym użytkownikom usług Yahoo Mail, którzy korzystają z aplikacji blokujących wyświetlanie reklam.

Czarne chmury powoli gromadzą się nad użytkownikami adblockerów, czyli aplikacji lub wtyczek służących do blokowania wyświetlania reklam na stronach internetowych. Na razie są to może tylko uciążliwe deszczowe obłoczki, takie jak wspominana przez nas wcześniej blokada stron niemieckiego Bild.de albo podobne działanie, na jakie zdecydował się amerykański The Washington Post. Ale stopniowo rozmach represji, jakimi poddawane są osoby blokujące reklamy, staje się coraz większy.